Towarzyszę ludziom. Pomagam w trudnej codzienności rodzinnej, zawodowej, szkolnej. Tworzę wspólnoty, które dają poczucie przynależności i bezpieczeństwa. Prowadzę rozmowy, które przynoszą ukojenie.
Przez lata pracy w szkołach i placówkach wychowawczych nauczyłam się słuchać i być obok – rozumieć fascynujący świat dziecięcych myśli.
Wypuściłam w świat wielu młodych ludzi, którzy uwierzyli, że mogą dobrze i pięknie żyć. Pomogłam wielu rodzinom nauczyć się rozmawiać i spędzać razem czas, a rodzicom – lepiej zrozumieć swoje dzieci.
Po 20 latach odeszłam z pracy w szkole, ale misję wspierania dzieci, młodzieży i nauczycieli czuję nadal i będę ją realizować. Stale chcę angażować się w rozwój i zmianę edukacji w Polsce i będę to robić, współpracując z organizacjami pozarządowymi oraz ludźmi, którym – tak jak mi – leży na sercu przyszłość młodych.
Jestem przekonana, że edukacja jest najważniejsza. Edukacja dzieci, ale też rodziców. Bardzo ważnym elementem mojej pracy jest wsparcie dorosłych zarówno w pełnieniu ról opiekuńczych, jak i w rozwoju osobistym. To rodzice są najważniejsi dla swoich dzieci i często to oni mogą być dla nich najlepszym wsparciem.
Wieloletnie doświadczenie szkolne uświadomiło mi jak ważne jest wsparcie nauczycieli w tych trudnych czasach. Wypalenie zawodowe i walka z trudnościami wciąż zmieniającej się rzeczywistości sprawiają, że szczególnie ważne wydaje mi się wspieranie tej grupy zawodowej.
Ważnym obszarem mojej pracy jest wsparcie kobiet i mężczyzn w trudnych sytuacjach życiowych. Pomagam odkryć mechanizmy, które rządzą naszymi wyborami zarówno tymi korzystnymi, jak i tymi, które negatywnie wpływają na codziennie życie. Prowadzę terapię zaburzeń lękowych, wspieram w wychodzeniu z traumy, towarzyszę w kryzysach, również tych związanych z kobiecością i okresem okołomenopauzalnym. Jest to ciągle temat tabu i wiele kobiet i mężczyzn przeżywa ten okres w samotnym cierpieniu. Rozmowa i poczucie wspólnoty grupowej we wspólnym przeżywaniu bywają bardzo pomocne.
Po latach pracy wiem, że najważniejsze jest spotkanie i rozmowa.
Zapraszam zatem w podróż w głąb siebie, bo, jak powiedziała mi moja terapeutka: „Jesteś kimś więcej niż historia, którą masz na swój temat”. Odkryłam różne historie o sobie, a teraz towarzyszę w tej drodze innym.
W czym mogę pomóc?